CIASTO ZEMSTA TEŚCIOWEJ - NAJLEPSZY PRZEPIS - pyszne ciasto, które idealnie sprawdza się na specjalne okazje i na zwyczajne spotkania przy stole. Polecam!
Nie chcecie przegapić żadnego nowego przepisu? Subskrybujcie mój kanał Przepisy Joli na YouTube (wystarczy kliknąć tutaj: PRZEPISY JOLI NA YOUTUBE )
CIASTO ZEMSTA TEŚCIOWEJ - NAJLEPSZY PRZEPIS
Składniki:
Kruche ciasto
- 3 szklanki mąki pszennej
- 250 g masła
- 3 łyżki cukru pudru
- 5 żółtek
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Beza
- 5 białek
- 1 szklanka cukru
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 100 g migdałów w płatkach
- szczypta soli
Warstwa wiśniowa
- 2 galaretki wiśniowe
- 800 ml gorącej wody
- 400 g wydrylowanych wiśni (świeżych, z kompotu lub mrożonych)
Krem
- 500 ml śmietany 36%
- 250 g serka mascarpone
- 3 łyżki cukru pudru
Wykonanie:
Galaretki wiśniowe zalałam 800 ml gorącej wody, wymieszałam do rozpuszczenia galaretek i odstawiłam do wystygnięcia.
Do miski wsypałam mąkę, dodałam pokrojone na małe kawałki masło, cukier puder, żółtka, proszek do pieczenia i zagniotłam gładkie ciasto (jeżeli składniki ciasta nie chcą się połączyć, można w czasie zagniatania dodać 1-2 łyżki zimnej wody). Zagniecione ciasto podzieliłam na dwie równe części. Dwie blachy o wymiarach 22x33 wyłożyłam papierem do pieczenia i wykleiłam ciastem ich spód.
Jedną blachę z ciastem wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 170 stopni (grzanie góra i dół) i piekłam ciasto 30 min.
Do drugiego ciasta przygotowałam bezę. Do miski wlałam białka, dodałam szczyptę soli i ubijałam mikserem. Gdy białka zaczęły się pienić dodałam w kilku porcjach cukier i miksowałam dalej do uzyskania sztywnej, gęstej piany. Następnie zmniejszyłam obroty miksera i wmiksowałam do piany mąkę ziemniaczaną i sok z cytryny. Ubitą pianę z białek wyłożyłam na nieupieczonym cieście, wyrównałam i wierzch bezy posypałam płatkami migdałów. Blachę z ciastem z bezą wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (grzanie góra i dół) i piekłam 30 min. Upieczone ciasto wyjęłam z piekarnika i odstawiłam do całkowitego wystudzenia.
Do wystudzonej (ale nadal płynnej) galaretki dodałam wiśnie, wymieszałam i odstawiłam w chłodne miejsce. Gdy galaretka zaczęła tężeć, przełożyłam ją na wystudzony kruchy spód (ten bez bezy). Ciasto z galaretką wstawiłam do lodówki do całkowitego zastygnięcia galaretki.
Schłodzoną śmietanę wlałam do miski i miksowałam, gdy śmietana zaczęła gęstnieć dodałam cukier puder, a następnie w kilku porcjach serek mascarpone. Całość miksowałam do uzyskania gęstego kremu.
Krem wyłożyłam na warstwie galaretki z wiśniami, wyrównałam i na kremie ułożyłam ciasto z bezą.
Ciasto włożyłam do lodówki na 2 godziny.
