TORT JERZEGO POŁOMSKIEGO - ten tort powstał specjalnie dla Jerzego Połomskiego w ramach prezentu na jego 81 urodziny 🙂
TORT JERZEGO POŁOMSKIEGO
Składniki:
- 8 jajek
- 250 g cukru pudru
- 250 g maku
- 1 łyżka miodu
- 60 g bułki tartej
- 1 laska wanilii (sam środek)
- 1 szklanka śmietany 36%
- 1 słoiczek kremu nutella (230 g)
- 1 serek mascarpone
- Dżem z czarnej porzeczki
- 1 tabliczka czekolady deserowej
- Likier czekoladowy
- Migdały
- Masło do wysmarowania formy
- Bułka tarta do wysypania formy
Wykonanie:
Oddzieliłam żółtka od białek, dodałam cukier puder i zmiksowałam na jednolitą masę. Mak suchy zmieliłam na ,,proszek makowy". Następnie do utartych żółtek dodałam zmielony mak, łyżkę miodu, środek laski wanilii, oraz tartą bułkę. Wszystko dobrze wymieszałam. Do tak przygotowanej masy dodałam ubite białka i lekko wymieszałam do połączenia składników. Następnie ciasto wylałam do tortownicy wysmarowanej masłem i wysypanej tartą bułką.
Moja tortownica była o wiarach 26 cm. Ciasto włożylam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 45 minut. Po upieczeniu, poczekałam aż biszkopt wystygnie w wyłączonym piekarniku.
Następnie udało mi się przekroić na trzy części.
Teraz pora na zrobienie masy czekoladowej.
Do miski wlałam szklankę śmietany 36% i ubiłam, do ubitej śmietany dodałam serek mascarpone (mały pojemnik), dalej ubijając dodałam krem nutella i wszystko dokładnie ubiłam. Wyszła super masa czekoladowa.
Każdy krążek makowego biszkoptu nasączałam likierem czekoladowym, smarowałam dżemem z czarnej porzeczki, nakładałam krem czekoladowy i posypywałam pokrojoną czekoladą deserową. Gdy już złożyłam tort, boki tortu wysmarowałam masą i ,,wybiłam" płatkami migdałowymi.
Wierzch tortu udekorowałam czekoladowymi różyczkami i posypałam tartą czekoladą.
Nie chcecie przegapić żadnego nowego przepisu? Subskrybujcie mój kanał Przepisy Joli na YouTube (wystarczy kliknąć tutaj: PRZEPISY JOLI NA YOUTUBE )
Pani Jolu, a może być nalewka malinowa? Bo akurat taką mam w domu 🙂
Może 🙂
Nie rozumiem po co dawać agar, nie jest on wcale lepszy od żelatyny, powiedziałabym, że gorszy.
Zdrowszy. Dla mnie lepszy w smaku.
Uważam, że zrobić ten sernik to wcale nie takie proste,trzeba się przyłożyć. Podziwiam Grzesiu, no i brawa dla Ciebie.