USZKA – NAJLEPSZY PRZEPIS – ŚWIĘTA Z JOLĄ – Odcinek 1
USZKA – NAJLEPSZY PRZEPIS – ŚWIĘTA Z JOLĄ – Odcinek 1 – dla wszystkich, których marzeniem jest przygotowanie idealnej wigilii i świąt postanowiłam przygotować serię filmów świątecznych. W filmach, krok po kroku, pokazuję jak przygotować najlepsze świąteczne potrawy 🙂 Zapraszam do gotowania ze mną i udostępniania filmów dalej 🙂 W dzisiejszym odcinku zobaczycie jak przygotować pyszne uszka na wigilię.
Nie chcecie przegapić żadnego nowego przepisu? Subskrybujcie mój kanał Przepisy Joli na YouTube (wystarczy kliknąć tutaj: PRZEPISY JOLI NA YOUTUBE )
USZKA – NAJLEPSZY PRZEPIS – ŚWIĘTA Z JOLĄ – Odcinek 1
Składniki na farsz:
- 50 g grzybów (opieńki)
- 1 cebula
- 2 łyżki oleju do smażenia
- pieprz
- sól
- 1 – 2 łyżki bułki tartej
Składniki na ciasto:
- 0, 5 kg mąki pszennej
- 10 dag masła
- 1 łyżeczka soli
- ciepła woda (około 1 szklanki)
Dodatkowo:
- 2 l wody
- sól
Sprzęt:
- stolnica
- miska
- wałek
Wykonanie: Suszone grzyby (w moim przypadku opieńki) włożyłam do garnka, zalałam wodą i odłożyłam na całą noc. Rano odcedziłam grzyby, opłukałam, nalałam świeżą wodę i ugotowałam w niej grzyby. Gdy grzyby się ugotowały odcedziłam je ponownie i odstawiłam do ostudzenia. Ostudzone grzyby zblendowałam. Uwaga: Grzyby można też drobno pokroić lub przepuścić przez maszynkę. Cebulę obrałam, pokroiłam w drobną kosteczkę i usmażyłam na oleju. Zblendowane grzyby przełożyłam do miseczki, dodałam cebulę (wraz z odrobiną tłuszczu) i wymieszałam. Mój farsz doprawiłam solą i pieprzem. Na koniec dodałam 2 łyżki bułki tartej. Do drugiej (dużej miski) wsypałam mąkę, dodałam masło, sól, dolałam ciepłej wody i zagniotłam elastyczne ciasto. Następnie przełożyłam moje ciasto na stolnicę i przykryłam miską. Ciasto odpoczywało przez 10 minut. Odkrawałam po kawałku ciasta i rozwałkowywałam na grubość 3 – 4 milimetrów. W rozwałkowanym cieście literatką wykrawałam małe kółka. Na każdy krążek nałożyłam trochę farszu i uformowałam moje uszka. Gdy skończyłam lepić uszka zagotowałam w garnku 2 litry posolonej wody. Do wody wkładałam uszka. Kiedy uszka wypływały czekałam aż pogotują się jeszcze przez 3 – 4 minuty i delikatnie wyławiałam je na talerz.
Uszka podaje zwykle z podsmażoną cebulką i barszczem czerwonym (przepis na barszcz czerwony 🙂 Smacznego!
Lepiej ugotować.
Jolu dlaczego nie podajesz nigdzie na ile porcji są proporcje w przepisach?
Nie podaję, ponieważ dla każdego co innego oznacza porcja. Jedna osoba je mniej, druga więcej. Ciężko jest to ująć w jakiekolwiek ramy ilościowe.