CIASTO KAWOWE Z MALINAMI BEZ PIECZENIA – PRZEPIS INSPIROWANY KOLUMBIĄ
CIASTO KAWOWE Z MALINAMI BEZ PIECZENIA – PRZEPIS INSPIROWANY KOLUMBIĄ – Mundialowe szaleństwo w pełni 😉 I dlatego zapraszamy Was na ekspresowy film kulinarny inspirowany kuchnią Kolumbii, przygotowany we współpracy z siecią komórkową Otvarta, która oferuje pakiet 100 GB internetu wyposażonego w dodatkowe aż 200 GB w pakiece nocnym. Łącznie 300 GB za jedyne 39,90 miesiecznie bez długoterminowej umowy. Po szczegóły zapraszam na stronę Otvarta.pl
Nie chcecie przegapić żadnego nowego przepisu? Subskrybujcie mój kanał Przepisy Joli na YouTube (wystarczy kliknąć tutaj: PRZEPISY JOLI NA YOUTUBE )
CIASTO KAWOWE Z MALINAMI BEZ PIECZENIA – PRZEPIS INSPIROWANY KOLUMBIĄ
Składniki na dolną warstwę:
- ok. 25 kakaowych herbatników
- 2 galaretki malinowe (2x71g)
- Małe opakowanie malin (ok. 250 g)
- 750 ml gorącej wody
Składniki na górną warstwę:
- 2 jogurty greckie (łącznie 800 g)
- Filiżanka mocnej kawy (wystudzonej)
- 0,5 szklanki cukru pudru (1 szklanka=250 ml)
- 0,5 l ubitej śmietany 30%
- 3,5 łyżeczki żelatyny
- 100 ml gorącej wody
Dodatkowo:
- Blacha o wymiarach 20×30 cm
- 2 łyżeczki gorzkiego kakao lub starta czekolada do posypania
Wykonanie:
Galaretki zalałam gorącą wodą, dobrze wymieszałam i odstawiłam do stężenia. Blaszkę wyłożyłam papierem do pieczenia, a na dnie ułożyłam herbatniki. Na herbatniki wysypałam maliny, zalałam tężejącą galaretką i wstawiłam do lodówki, aby ciasto stężało. Można również wstawić na ok. 20 min. do zamrażarki wtedy stężeje szybciej.
Następnie przygotowałam drugą warstwę: żelatynę zalałam gorącą wodą i dokładnie wymieszałam, aby kryształki żelatyny całkowicie się rozpuściły. Odstawiłam do wystudzenia. (Nie bójcie się używania żelatyny. Z żelatyną postępujemy dokładnie tak jak z galaretką. Z tą różnicą, że nie odstawiacie jej do stężęnia, a do wystudzenia, aby nie była gorąca). Do miski wlałam jogurty, kawę, wsypałam cukier puder i zmiksowałam. Dodałam ubitą śmietanę (śmietanę ubijamy schłodzoną), wlałam wystudzoną żelatynę i ponownie dokładnie zmiksowałam. Tak powstałą masę wylałam na warstwę malinową i odstawiłam do lodówki, aby stężała. Na koniec posypałam odrobiną kakao.